Lwów teraz jest miastem mniej niebezpiecznym niż inne. Są alarmy lotnicze, dzięki Bogu nie było bombardowań. Przyjmujemy we Lwowie uchodźców przemieszczających się na granicę. Pierwsi przybyli w drugim dniu wojny, w piątek. Od piątku do niedzieli przewinęło się przez parafialne pomieszczenia 60 osób, w tym 35 dzieci. Nocowali, jedli – opisuje sytuację ks. Grzegorz Draus z Parafii św. Jana Pawła II we Lwowie, który prosi o wszelką możliwą pomoc. Najpilniejszą potrzebą są grube materace i żywność.
Wpłat można również dokonywać dokonywać na konto:
Parafia św. Jana Pawła II we Lwowie. Bank Pekao SA IBAN PL 86 1240 2395 1111 0010 6396 5945 BIC (СWIFT) : BP KO PL PW.
Więcej o akcji można przeczytać tutaj:https://tygodnikbydgoski.pl/ukraina/lwowska-parafia-sw-jana-pawla-ii-potrzebuje-pomocy-jest-oaza-w-drodze-do-polski